Następnego dnia wybraliśmy się na krótki spacer za miasto i znaleźliśmy bardzo fajnie ukryty fort, gdzie postanowiłem kontynuować moje poszukiwania robaka (:
Niestety - wygląda na to, że skrzynka OP42B3 nie jest widziana przez geokrety.org :(
Wesoła kompania pod wodzą Boba budowniczego zabrała mnie stąd na krótką wyprawę - na wszelki wypadek gdyby tak okazało się, że Japończycy również na Święta Bożego Narodzenia w karpiach gustują...
Pan Karp zawędrował do Ustki :)