Krecik zobaczył wreszcie morze. Po długiej podróży znalazł sobie dobry hotel i postanowił tu zostać... Co mi pozostało? Pożegnałem się i losy każdego z nas potoczyły się inaczej!
Razem z kretem kończyliśmy projekt 3Kanały. Na chwilkę zanurzył nóżki w rzece, ale krecik powiedział, że woda jest za zimna i idzie ze mną dalej. No to idzie...
Karta trafiła do Dąbrowy Górniczej i czeka na dalszy transport ;)